Lot do raju
Jak już wspomniałem w poprzednim wpisie, w lutym ubiegłego roku wyruszyłem w pierwszą swoją podróż z prawdziwego zdarzenia. Odwiedzając w dotychczasowym życiu sporadycznie Niemcy i raz będąc w Chorwacji, nie miałem zbytnio pojęcia o podróżowaniu, a i samoloty widywałem tylko na niebie. W dniu wylotu ekscytacja mieszała się z lekką niepewnością. Czytaj dalej Rajskie Malediwy – dzień pierwszy