Archiwa tagu: restauracja

Phuket – dzień drugi

Następnego dnia mogliśmy wyspać się. Prysznic, szybkie pakowanie i o 12 byliśmy już po wymeldowaniu z hotelu. Na szczęście mogliśmy zostawić za darmo nasze plecaki w hotelowej przechowalni, co ułatwiło nam spędzenie dnia w tym skwarze.

Mieliśmy wykupiony motel położony pieszo 10-15 min od terminalu lotniska na Phuket, ale stwierdziliśmy, że nie ma sensu tam jechać w ciągu dnia, bo nic tam nie ma. Zamiast tego woleliśmy spędzić ten czas do 17 na mieście, w międzyczasie szukając transportu z Patong w okolice lotniska.

Czytaj dalej Phuket – dzień drugi

Kuchnia na Malediwach – chilli, ryby i betel

Dzień drugi

Ciężko było się zmusić, by wstać ok. 7-8, ale udało się. Szybki prysznic, włożenie szortów, t-shirtu i zejście do hotelowej restauracyjki.

Poranne śniadanie składało się z pewnego rodzaju placków, jajek, pokrojonych świeżych owoców oraz lokalnych smażonych kiełbasek. Po posiłku zjedzonym wśród turystów z (prawdopodobnie) Japonii i Rosji odebrałem przysługującą mi darmową butelkę wody (1/dzień) i po chwili poszedłem przejść się po plaży. Nie było jeszcze dziewiątej,  a słońce już piekło niemiłosiernie. Spacer po białym piasku, trzymając japonki w dłoni, mocząc stopy w ciepłej, czystej wodzie – takie poranki mógłbym mieć codziennie. Po spacerze nadszedł czas na odpoczynek, tym razem w cieniu, pod drzewem, bo czułem, że trochę przesadziłem ze słońcem i nawet krem z filtrem niewiele pomógł. Czytaj dalej Kuchnia na Malediwach – chilli, ryby i betel