Tego dnia oprócz Angkor Wat, który niewątpliwie jest najpopularniejszą atrakcją wśród zabytków, odwiedziliśmy także te pozostałe, leżące na szlaku Small Tour – będącego umowną nazwą na krótszą trasę zwiedzania kompleksu Angkor, o czym pisałem w poprzednim wpisie 😉
17 lutego – temperatura z samego rana sięga 25 stopni Celsjusza, za kilka godzin będzie jeszcze więcej. Obudziliśmy się kilka chwil po godzinie siódmej – szybki prysznic i zejście na śniadanie. Specjalnością, a zarazem chyba jedyną 'potrawą’ serwowaną w standardzie na śniadanie była jajecznica – do tego pieczywo + małe opakowania dżemu + kawa/herbata. Dodatkowo można było zakosztować owoców na deser. Dla nas posiłek wystarczający, ale dla osób lubiących bardziej złożone śniadania – niekoniecznie 😉
Tego dnia zrealizujemy główny cel podróży do Kambodży – zwiedzanie kompleksu świątyń Angkoru!
Lot z Phuket do Bangkoku trwał niecałe 1,5 godziny. Po przylocie na lotnisko Don Mueang musieliśmy obejść całe lotnisko, aby dostać się znów w strefę odlotów, przy której zostawiliśmy bagaż w przechowalni. Szybka wymiana ubrań na świeże, plecaki spakowane – możemy ruszać.